wtorek, 27 grudnia 2016
Rozdział 9
,,...Bezgłośnie ruszyłem w stronę dzieci spoglądając na Asię, która patrzyła na mnie z zaciekawieniem. Gdy byłem już dosłownie za nimi...''
Ułożyłem gofry na stole przed nimi:
-Smacznego- powiedziałem. Podziękowali a ja zrobiłem krok do przodu ale po chwili wahania wróciłem do poprzedniego miejsca zabierając im gofry z przed nosów i uderzając ich nimi prosto w twarze.
-NIE! TATO!- krzyknął Domino a Dominika znieruchomiała z otwartymi ustami.
-Zemsta jest słodka- powiedziałem.
-I to nawet bardzo- dodała Domi- mimo, że ta zemsta mi smakuje jak bita śmietana, to i tak nie wybaczę ci zniszczenia mojego makijażu nad którym spędziłam więcej czasu niż ci się wydaje!- dziewczyna wytarła twarz serwetką, którą podała jej Asia. Zaśmiałem się na jej słowa. JAK TYPOWA ASIA. Niech jeszcze powie, że sobie paznokcia złamała to nic nie powiem...
-Chyba złamałam sobie paznokcia...
- NO RĘCE OPADAJĄ- taki żarcik, wszystko na swoim miejscu- dodała unosząc dłoń w górę.
-Ale za to ja złamałem naprawdę- powiedział Dominik unosząc rękę najwyżej jak potrafił.
-Żeby to chociaż można było nazwać paznokciami- wtrąciła Aśka, a wszyscy się zaśmieli.
-No co?- spytał oburzony.
*Nagrania do teledysku*
*Perspektywa Dominiki*
5 raz nagrywamy scenę z teledysku w szkole bo Temo oczywiście jest zaczepistym aktorem i gdy tylko "budzi się" na szkolnej ławce wszyscy wybuchają śmiechem i musimy zaczynać jeszcze raz.
-Dominik ogarnij się już! Chcemy to nagrać!- powiedziałam przez śmiech.
-No weź! Staram się! Widziałaś kiedyś lepszego aktora ode mnie?- wskazał teatralnie na swoją twarz i zrobił dziubek. Sala lekcyjna która była wypełniona ludźmi, znów ryknęła śmiechem.
-Dobra, nie widziałam ale postaraj się być NORMALNY, ok?
Wszyscy ustawili się już do 6 nagrywki.
-Tylko poważnie- uprzedził nas jeszcze reżyser- kamera, akcja!
*Kilka minut po*
Nareszcie udało nam się nagrać tą scenę! Jeeeeej! Nawet Dominik się popisał. Nagle poszedł do mnie Remo i powiedział:
-Domi... Mamy problem...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hejka! To już niestety ostatni rozdział maratonu na dzisiaj... Ale jak dobrze pójdzie to jutro też pojawi się rozdział 😉.
Pamiętaj:
Komentujesz = MOTYWUJESZ ❤ 8)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam wsze teksty, są rewelacyjne :D Zawsze, gdy je czytam na mojej twarzy pojawia się ogromny uśmiech :D Z niecierpliwością czekam na kolejne rozdziały ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy 💖 Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość, już dziś pojawi się nowy rozdział ❤️
Usuńkc
OdpowiedzUsuń