niedziela, 16 października 2016

Rozdział 1

*Perspektywa Dominiki*

-Nie mogę uwierzyć! Wygrałam to! - powiedziałam nadal niedowierzając do rodziców.
-Tak córciu, musisz w to w końcu uwierzyć, od początku w Ciebie wierzyłam. Masz wielki talent, więc musiałaś to wygrać- po słowach mamy wszystko stało się jeszcze lepsze, a myślałam, że to nie możliwe. Mówiła mi to bardzo często,  ale i tak sprawiało to na mnie wielkie wrażenie. Spojrzałam przez okno i zdałam sobie sprawę, jaką ogromną mam moc.
-A w tym całym FFYS poziom był naprawdę wysoki... - powiedział dumny tata, kierując autem
-Och... Dziękuję Wam bardzo, jesteście wspaniali. Naprawdę jesteście najcudowniejszymi rodzicami, jakich  mogłam sobie wymarzyć... - resztę podróży spędziłam myśląc o przyszłości.

*Jakiś czas później*

Obudziłam się w swoim łóżku.
-Ale co ja u robię??!
-Przecież przed chwilą byłam w samochodzie...
- A co, jeśli to był tylko sen?!

Zeszłam na dół, gdzie rodzice z siostrą jedli śniadanie.
-Miałam taki piękny sen....
-Jaki?! Jaki?! - krzyczała mi prosto do ucha moja 10-cio letnia siostra Faustynka.
-Śniło mi się, że  wygrałam FFYS.
-Cooo? Mamo! Tato! Czemu mnie okłamaliście?! Mówiliście, że ona naprawdę wygrała, a to był tylko jej sen... - krzyczała jeszcze bardziej wściekła i smutna Faustyna.
-Nie okłamaliśmy Cię kochanie. Dominika jeszcze tego nie ogarnia... - tłumaczył tata.
-Jak to? Przecież obudziłam się w łóżku... - zapytałam.
-Tata stwierdził, że miałaś bardzo pracowity dzień, i nie warto Cię budzić, gdy zasnęłaś w samochodzie, więc Cię przeniósł - oznajmiła mi mama
-Czyli to nie był sen?-zapytałam z przekonaniem.
-Nie kochnie, to była prawda, byłaś wczoraj na konkursie i go wygrałaś - powiedziała mama
-Naprawdę go wygrałam?! - zapytałam z niedowierzeniem
-Oczywiście! - odpowiedziała.
I odrazu dzień stał się lepszy... Nagle w salonie zauważyłam mój Voucher. No to niedługo nagrywamy mój debiutancki singiel!
*Kilka dni później*
Właśnie stałam pod drzwiami państwa Łupickich... Byłam mega zestresowana, ale jednocześnie podekscytowana. Już zadzwoniłam do drzwi i czekałam, aż ktoś mi otworzy. A co jeśli pomyliłam daty?? Już wymyślałam w głowie najgorsze scenariusze, aż nagle ktoś mi otworzył. Tym kimś był ciemny blondyn o niebieskich oczach. Nie wiedziałam co powiedzieć ale on na szczęście mnie uprzedził.
-Ooo Dominika! Wejdź! Tata mi o tobie wiele opowiadał...

*Perspektywa Dominika*

Właśnie montowałem filmik na yt, właśnie miałem zmontować najlepszy moment aż... Aż nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Nie zwracałem na to uwagi do momentu w którym zorientowałem się, że rodzice wyszli do sklepu. Z niechęcią zostawiłem montaż i pobiegłem otworzyć. Wyjrzałem przez wizjer i zobaczyłem... Właściwie nie wiem kto to jest, ale kogoś mi przypomina... Już wiem! To ta dziewczyna która wygrała Fanta Future Young Stars. Dominika! To tak miała na imię. Co jak co ale talent to ona ma. Chociaż ciekawe czy na żywo śpiewa tak samo jak słyszałem w radiu. Powoli otworzyłem drzwi i powiedziałem:
- Ooo Dominika! Wejdź! Tata mi o tobie wiele opowiadał... - dziewczyna uśmiechnęła się i przekroczyła próg drzwi. Swoją drogą ma śliczny uśmiech.
-Rodzice z Nadią wyszli do sklepu powinni za chwilę wrócić. Ymmm... Napijesz się czegoś??
-Może wody jakbyś mógł... - poszliśmy do kuchni gdzie złapałem za butelkę wody i szklankę, odkręciłem korek i zacząłem nalewać ale zapatrzyłem się na Dominikę i nagle poczułem ciecz na skarpetkach a dziewczyna zaczęła się śmiać. Za chwilę butelka była pusta a podłoga mokra.
-Daj jakąś szmatkę to pomogę Ci ścierać - powiedziała uśmiechnięta a ja zacząłem się śmiać i poszliśmy razem po szmatki po czym zaczęliśmy sprzątać śmiejąc się przy tym jak szaleni.

 *Perspektywa Dominiki*

Klęczeliśmi na podłodze ścierając wodę aż nagle żuciłam w Dominika szmatką. Wprawdzie nie wiedziałam czemu to zrobiłam, więc zaczęłam się śmiać. On spojrzał się na mnie i też mnie żucił.
-Ej!- po chwili mu oddałam a on wstał i zaczął mnie łaskotać. Śmieliśmy się jak opętani aż nagle spojrzeliśmy na drzwi w których stał zaskoczony Remo...





--------------------------------
Witamy w pierwszym rozdziale. Dopiero się rozkręcamy ❤❤
I Przepraszamy jeżeli coś jest źle napisane, ale to nasze pierwsze FanFiction... Prosimy o wyrozumiałość :)
DZIĘKUJEMY ZA CZYTANIE ♥

2 komentarze: